Dziś uczestniczyłem w wideokonferencji organizowanej przez Zarząd Dróg Miasta Krakowa dot. budowy połączenia ul. Przykopy z ul. Beskidzką. Wszystkich mieszkańców, którzy czują się zaniepokojeni chcę poinformować, że do żadnego połączenia tej ulicy z ul. Beskidzką nie dojdzie, Rada Dzielnicy XI nie wyrazi na to zgody. Wyjazd z ul. Przykopy w ul. Turowicza mimo, że jest warunkowy nie musi zostać w przyszłości zamknięty. Tym samym nie ma konieczności łączenia ul. Przykopy z ul. Beskidzką. Błędy zostały popełnione na etapie projektowania Trasy Łagiewnickiej. Teraz próbuje się naprawić to co zostało niedopracowane w przeszłości.
Analizując sytuację widzę tylko jedno rozwiązanie, które w dużym stopniu ułatwi dotarcie do ul. Przykopy. A mianowicie utworzenie pasa do zawracania na skrzyżowaniu Turowicza/Witosa jadąc od strony północnej naszego miasta.
Również konieczne jest utworzenie lewoskrętu z ul. Witosa w ul. Beskidzką. No niestety, miasto będzie musiało przeprojektować to skrzyżowanie by naprawić krzywdy wyrządzone mieszkańcom przez jego likwidację.
Będę namawiał koleżanki i kolegów z Rady Dzielnicy XI do podjęcia odpowiednich kroków by przywrócić „normalność” w tej części naszej Dzielnicy.
Bardzo, bardzo dziękuję w imieniu mieszkańców ul. Beskidzkiej. Niestety po tej naradzie nie czujemy się bezpiecznie, bo idea poprowadzenia „przełączki” pod naszymi oknami nie upadła. Proponowane przez Pana rozwiązania są w zasadzie zbieżne z naszymi. Wierzymy, że Rada Dzielnicy XI stanie murem za nami.